Ładowanie...
Donaldowi Tuskowi do sztambucha
Można się spierać, czy to osobista zasługa Donalda Tuska, czy też po prostu jemu - z braku innych - przyszło ratować honor Polaków, ale jest czymś niewątpliwym, że Donald Tusk w ostatnich czasach przestał być dobrze zapowiadającym się chłopcem. Dojrzał, wydoroślał, rysy twarzy mu się wyostrzyły, przestał myśleć przede wszystkim w kategoriach partyjnych, zrozumiał, czym jest państwo. Może więc dobrze, że wygrał dopiero teraz, bowiem nie za bardzo potrafił przekładać doświadczenia z boiska piłkarskiego na boisko polityczne. Kapitan w drużynie nie za wiele znaczy. Decyduje to, kto go otacza, do jakiego stopnia utalentowana jest reszta graczy. I trzeba - szczególnie w Polsce - pamiętać, iż nie wolno pod żadnym pozorem marnować ludzi uzdolnionych i kompetentnych.
Każdy, kto zostanie sam na placu boju, choćby miał tłumy klakierów, bezapelacyjnie przegra, tym...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]