Dla letnich katolików

Nie widziałem “Pasji", a sądy opieram na tym, co na jej temat przeczytałem w prasie, także w “TP". Czym ten film może być dla wierzących, przekonał mnie głos z sali po debacie publikowanej w “TP" nr 11/04: “Doświadczyłem ogromnego katharsis, po którym Msza i droga krzyżowa nie będą już dla mnie tym samym". Podobny wstrząs przeżyłem po obejrzeniu przed wieloma laty wystawy rzeźby poświęconej pasji. Gotyckie ukrzyżowania były tak wstrząsające, że nie dziwi mnie powstawanie w tamtym czasie sekt biczowników. Od renesansu starano się zmniejszyć drastyczność wizerunków Chrystusa ukrzyżowanego: zamiast strumieni krwi, pojawiały się tylko krople, twarz jest spokojna, bywa - triumfująca. Chyba chodziło o spokój ducha wiernych, wyznających, że Bóg dał się zakatować za ludzi i popełniane przez nich grzechy. Przecież słowa “krew jego na nas i na dzieci nasze" dotyczą całej ludzkości, a nie tylko potomków ludzi wykrzykujących te słowa podczas sądu Piłata.

Kino jest potężnym medium. Mam nadzieję, że wielu “letnich" katolików, którzy jedynie wypełniają liczne w Polsce obrzędy, uświadomią sobie, słuchając w kościołach relacji z męki Chrystusa, czym była ta ofiara. Nie tęsknię za powrotem biczowników, ale okrutna śmierć Boga za ludzi zobowiązuje każdego wiernego do spłacenia choć minimalnej cząstki tego długu swoim życiem. W kościele czuję chłód między wiernymi, każdy z nich jest jakby osobno. Gdy bywam w kościołach Belgii lub Francji, czuję, że wierni tworzą wspólnotę. Nie uważam, by film Gibsona komukolwiek zaszkodził, ale może pomoże nam otworzyć się na siebie?

JERZY PINIŃSKI (Koluszki, woj. łódzkie)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 16/2004