Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Na łamach „Royal Society Open Science” opisano społeczności delfinków plamistych, które nie wykazały wobec siebie wrogości i nawiązały koleżeńskie relacje. Zanim doszło do spotkania, zajmowały dwie różne pozycje u wybrzeży Bahamów, odległe od siebie o ok. 160 kilometrów. Od kiedy jedne znalazły się w pobliżu drugich, ich kontakty stały się regularne – część „imigrantów” zaczęła przemieszczać się w stałych grupach z „miejscowymi”. Niektóre spośród nowo przybyłych osobników można było zauważyć w towarzystwie rdzennych delfinów równie często, co bliskich przyjaciół pochodzących z tego samego stada. Wśród dorosłych samców wywodzących się z różnych stad regularnie dochodziło do przyjaznych interakcji i zachowań seksualnych, które służą spajaniu grupy.
CZYTAJ TAKŻE:
IMIĘ W PŁYNIE: JAK POZNAJĄ SIĘ DELFINY >>>
Opisane zjawisko z pewnością ma związek ze specyfiką środowiska. W wodzie konkurencja może nadejść ze wszystkich stron, więc trudniej kontrolować terytorium, a małe ryby i głowonogi, którymi żywią się te delfiny, stale się przemieszczają, dlatego trudno byłoby bronić do nich dostępu. Niechęć do obcych może być głównie lądowym wynalazkiem. ©