„Chodzą Śmiercie...”
„Chodzą Śmiercie...”

Śmierć kogoś bliskiego zamyka rozdział w naszym własnym życiu. Dla mnie zamknęły się właśnie trzy takie rozdziały. Odeszli ludzie, o których książkach wielokrotnie pisałem; chcę ich tutaj choć krótko pożegnać.
29 maja umarł Jerzy Pilch. Po długiej chorobie, którą umiał wspaniale przekształcić w materię prozy. Był moim przyjacielem i przez dekadę redakcyjnym kolegą, ale „moim” pisarzem stał się wcześniej; czytałem go w „Studencie” za pierwszej Solidarności, potem słuchałem w mówionym „NaGłosie”. Znam wszystkie jego książki, a niektóre, jak „Inne rozkosze”, „Moje pierwsze samobójstwo” czy „Wiele demonów” – po prostu kocham.
Dzień później dowiedziałem się, że nie żyje Stanisław Grodziski – historyk, pisarz, profesor Wydziału Prawa UJ. Każdemu bym życzył takiego wejścia w świat uniwersytecki jak jego wykłady, których słuchałem w roku akademickim 1973/74. Uczony, edytor,...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]