Reklama

Ładowanie...

Bez genu wodzostwa

14.04.2009
Czyta się kilka minut
Ktokolwiek z nim się stykał, wie, że był dobroduszny i jowialny, chętnie posługiwał się żartem, ironią i autoironią, na pewno zaś nie był zdolny do przemocy. Na długo jednak przylgnęło do niego przezwisko "Laga" Stelmachowski...
Z

Zbudował Senat. "Kontraktowy" Sejm, wyłoniony w wyborach 4 i 18 czerwca 1989 r., miał się wpasować w stare koleiny. Zapewnić dotychczasowej władzy polityczną kontrolę nad niedającym się przewidzieć rozwojem sytuacji. Senat zaś miał być poletkiem doświadczalnym demokratyzacji. Ale był zaledwie niedookreślonym projektem i wszystko, począwszy od siedziby, infrastruktury i personelu urzędniczego, po regulamin, procedury i precyzyjnie wyznaczone zadania i kompetencje, trzeba było dopiero stworzyć. Pokierował tym dziełem pierwszy marszałek wskrzeszonego po 50 latach Senatu Rzeczypospolitej, Andrzej Stelmachowski.

Miał na to niewiele ponad dwa lata. W listopadzie 1991 r. Sejm "kontraktowy" rozwiązał się, a w takim przypadku skraca się także kadencję drugiej izby parlamentu. Do byłego marszałka Senatu zwróciło się kilka ugrupowań prawicowych z propozycją, żeby został...

9332

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]