Amerykański Nobel

Nagroda im. Johna Klugego dla Leszka Kołakowskiego.
Leszek Kołakowski podczas ceremonii wręczenia Nagrody im. Johna W. Klugego, przyznawanej przez Bibliotekę Kongresu USA za osiągnięcia w naukach humanistycznych i społecznych. /
Leszek Kołakowski podczas ceremonii wręczenia Nagrody im. Johna W. Klugego, przyznawanej przez Bibliotekę Kongresu USA za osiągnięcia w naukach humanistycznych i społecznych. /

Szanowny i Drogi Laureacie,

w tym wspaniałym wydarzeniu nas dziwi tylko to, że aż dwa lata jury Nagrody im. Johna Klugego musiało szukać najgodniejszego, by w końcu skonstatować, że "rzadko można tak łatwo wskazać kogoś, kogo myśli o najważniejszych przemianach współczesnego świata mają taką głębię i taką moc oddziaływania". Myśmy o tym wiedzieli od dawna, czego dowody można znaleźć w wydanym przed rokiem "Apokryfie": 75. urodziny Leszka Kołakowskiego. Nasza radość z przyznania "amerykańskiego Nobla" jest tym większa, że od bardzo dawna mamy zaszczyt zaliczać Pana do autorów i przyjaciół "Tygodnika Powszechnego". Tak więc pełni radości a także nie bez pewnej dumy składamy nasze serdecznie gratulacje.

"Tygodnik Powszechny"

  • Nagroda im. Johna Klugego

---ramka 317889|prawo|1---Leszek Kołakowski jest pierwszym laureatem Nagrody im. Johna W. Klugego, przyznawanej przez Bibliotekę Kongresu USA za wybitne osiągnięcia w naukach humanistycznych i społecznych. W zamierzeniu jej pomysłodawcy - Jamesa Billingtona, dyrektora Biblioteki oraz fundatora - Johna Klugego, amerykańskiego milionera i filantropa - warta milion dolarów nagroda ma obejmować dziedziny pomijane przez Nagrodę Nobla: historię, filozofię, politologię, antropologię, socjologię, religioznawstwo, lingwistykę oraz krytykę sztuki i literatury.

Ciekawa i złożona była procedura wyboru laureata. Dwa lata temu Biblioteka Kongresu poprosiła dwa tysiące osobistości z całego świata - rektorów uniwersytetów, przewodniczących akademii, szefów instytutów naukowych oraz naukowców o zgłoszenie nominacji. Zgłoszenia przeglądali później inni naukowcy, zaś kustosze z Biblioteki dostarczyli bibliografię na temat nominowanych. We wrześniu 2002 r. kandydatury zaczęła rozpatrywać 20-osobowa Rada Naukowców Biblioteki, nadal zamawiano oceny i recenzje od specjalistów z zewnątrz. Ostatnim etapem było zwołanie specjalnego panelu we wrześniu tego roku. Jego zadaniem było wyłonienie laureata spośród 14 kandydatów wskazanych przez Radę. Paneliści - czyli piątka uznanych naukowców: David Alexander, Timothy Breen, Bruce Cole, Gertrude Himmelfarb i Amartya Sen - ostatecznie przekazali swoje sugestie dyrektorowi Biblioteki Kongresu.

"Rzadko można równie łatwo wskazać myśliciela, który prowadził tak głęboką, pełną zadumy i rozległą pracę badawczą, którego dzieło tak bardzo oddziaływało na największe polityczne wydarzenia jego czasów - mówił James Billington ogłaszając 5 listopada nazwisko laureata. - Dzięki ogromnej wiedzy i nieustępliwemu dochodzeniu do prawdy Leszek Kołakowski, żyjąc w środku sowieckiego systemu, udowodnił intelektualne bankructwo marksistowskiej ideologii i wskazał potrzebę wolności, tolerancji dla różnorodności i transcendencji niezbędnej do przywrócenia godności jednostki. Jego głos miał zasadnicze znaczenie dla losu Polski i liczył się w całej Europie. Obok nieprzerwanych badań filozoficznych, w których zmaga się z dogmatami, pisze atrakcyjne, prowokacyjne, niekiedy ironiczne i pełne humoru eseje. Z wdziękiem i delikatną autoironią stawia pytania tyczące beztroskiej niekiedy nowoczesności współczesnej Europy i Ameryki Północnej. Jest prawdziwym humanistą: filozofem, historykiem idei i krytykiem kultury. Przez całe twórcze życie z intelektualną uczciwością i przenikliwością zadawał najważniejsze pytania, za co dziś staramy się go uhonorować".

MF

---ramka 317955|strona|1---

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 46/2003