Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
l Nagrody "Literatury na Świecie". Tegorocznymi ich laureatami zostali - w kategorii "Proza": Hanna Igalson-Tygielska (za przekład "Wdowy Couderc" Georges’a Simenona) i Jakub Ekier ("Wulkan i wiersz" Dursa Grünbeina); w kategorii "Nowy Głos": Maria Fengler ("Między Itaką a Belfastem") i Jakub Momro ("Literatura świadomości"); w kategorii "Translatologia, Leksykografia i Literaturoznawstwo": Marian Bielecki za książkę "Historia - Dialog - Literatura"; w kategorii "Inicjatyw Wydawniczych": Biuro Literackie z Wrocławia za edycje poezji obcej. Nagrodę im. Andrzeja Siemka otrzymał Tomasz Swoboda za "Historie oka".
l Zakończył się 65. festiwal teatralny w Awinionie. "Spektakle inscenizujące teksty, wszystko jedno czy klasyczne, czy współczesne, znalazły się w zdecydowanej mniejszości. Coraz mniej jest reżyserów, których interesuje mówienie cudzymi słowami. Teatr coraz częściej wypełniają nasze własne, a nie cudze emocje. Każda kwestia, czy gest zaczyna odnosić się do nas, a nie jakichś poetyckich istot, które żyły kilka tysięcy, kilkaset czy kilkadziesiąt lat temu" - recenzuje Piotr Gruszczyński w "Gazecie Wyborczej". O jednym z wydarzeń festiwalu, sztuce poświęconej Janowi Karskiemu, piszemy w tym numerze "TP".
l Wystawa Artura Szyka. W Krakowie, w Stradomskim Centrum Dialogu (ul. Stradomska 11/ 13) do 20 sierpnia trwa wystawa "karykatur wojennych" Artura Szyka (1894-1951), pochodzącego z Łodzi malarza, miniaturzysty, m.in. autora inspirowanych tradycją średniowieczną ilustracji do "Księgi Estery" czy XIII-wiecznego "Statutu Kaliskiego". Po wybuchu II wojny Szyk trafił do Londynu, a następnie Kanady i USA. Jego ówczesne karykatury przywódców Niemiec, Włoch i Japonii miały tak dużą wartość propagandową, że Eleonora Roosevelt, żona prezydenta USA, nazwała ich autora "one man army". Więcej informacji: www.stradomdialoguecenter.pl
l Dziecko (szczęśliwie) nieposłuszne. "Z czasem w literaturze coraz więcej sympatycznych urwisów, coraz więcej śmiechu z psikusów: Tomek Sawyer, Emil ze Smalandii, Pippi Langstrump, francuski Mikołajek, a w literaturze polskiej bohaterowie Edmunda Niziurskiego w jego powieściach szkolnych czy współcześnie »Dynastia Miziołków« Joanny Olech. To tylko kilka przykładów z pochodu wisusów przez literaturę, ale wisusów, na których wisusostwo oko Wielkiej Pedagogii zostało przymknięte. Posłuszne dziecko przestało być (a może nigdy nie było) ciekawym bohaterem. Respektowanie norm nie posuwa fabuły naprzód. Dopiero ich przekraczanie powoduje przygody - pisze w "Rymsie" (nr 14, lato 2011) Agnieszka Kruszyńska. - Bohater dziecięcej literatury nie musi już być grzeczny i mieć ulizanej grzywki. A i dorośli, w tym rodzice, przestali być doskonali. Współczesna literatura pokazuje, że tam, gdzie pewien porządek został zachwiany, gdzie zachwiane zostały emocje dziecka, tam dorosły nie ma szczególnego prawa - a może: żadnego prawa - by oczekiwać przestrzegania instrukcji typu: »Bądź posłuszna, bądź grzeczna«". Najnowszy numer kwartalnika poświęcony jest równowadze między wolnością a nakazem w literaturze dziecięcej, współczesnym formom dydaktyki i unieważnianiu stereotypów płciowych, a także "kultowym", przekraczającym najrozmaitsze zakazy dziecięcym bohaterom: Pippi, Koszmarnemu Karolkowi czy Calvinowi z komiksów Billa Watersona. Więcej informacji: www.ryms.pl