Życie po życiu

18.10.2014

Czyta się kilka minut

Nie wyobrażam sobie już innej strategii niż ta, którą obrał Krzysztof Jaworski. Żyć w świecie, w którym nic nie jest nazywane po imieniu, w czasie zdegradowanej i degradującej religii, w przestrzeni, w której miejsce autorytetu zajęła popkulturowa pulpa z jej permanentną represją pozytywnego myślenia i wizualizacji, i myśleć, że zachowało się niewinność i sens, to popełnić intelektualne samobójstwo. „.byłem” kontynuuje świetną literacką passę po wybitnej prozie „Do szpiku kości”. To wiersze do wielokrotnego czytania, celne jak współczesna technologia naprowadzania na cel, wiersze-programy włamujące do „systemu” (a jak kto woli – i do tworzenia memów i hashtagów). Nie jest ładnie, wcale nie jest megalirycznie. I nie ma być. Jest krew, śluz, cynizm, nerw, „intensywna gorączka”, „Genetyczna Masada”. Życie. Radykalne życie „po życiu”. W sumie nie spodziewałem się niczego innego po wybitnym biografie Brunona Jasieńskiego.


Krzysztof Jaworski „.byłem”, Biuro Literackie, Wrocław 2014

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 43/2014