Wydoić żaka

Każdy wie, że żywot żaka to ciągłe juwenalia. Przeto zazdrości żakowi życia bankier, zazdrości restaurator, zazdrośni są także lekarz, piekarz i dekarz. Tradycyjnie bezinteresownie zazdrośni są mieszkańcy wsi, ale najbardziej zawistni są jednak mieszczanie. Interesowni mieszczanie, którzy posiadają mieszkanie, mogą się beztroskim żakom srogo zrewanżować za pomocą swej nieruchomości: nieważne, czy to kawalerka, czy szopa, garaż czy garsoniera. Wynajmuje się wszystko, co się (nie) rusza, bo przecież każda nora znajdzie amatora.

02.09.2008

Czyta się kilka minut

Przedstawiciele very small biznesu zwietrzyli krew. Wszystkie miasta uniwersyteckie biorą udział w tradycyjnym jesiennym konkursie dojenia żaka z prowincji, ale tradycyjnie przoduje gród Kraka. "Skoro o zwykły pokój za 600 zł studenci się zabijają, to dlaczego mam im nie wynająć przybudówki w ogrodzie" - wyznaje humanitarna właścicielka rozsypującej się szopy. Oszalały ceny, zaszaleli ludzie. Szaleństwo może przybrać formę wynajmu dolnej partii piwnicy, górnej partii strychu, garażu z umywalką (w promocji pilot do bramy), a także nowej świeckiej tradycji castingu na lokatora.

Hola, hola, nie tak prędko! Zanim przyjezdny student przebije się na ten etap selekcji, musi złożyć CV z listem motywacyjnym, którym przekona łaskawego właściciela, dlaczego to właśnie on będzie najlepszym kandydatem. Jeśli przekona, dostąpi zaszczytu spotkania twarzą w twarz w charakterze castingu. Ponieważ tradycyjne formy wyłaniania ewentualnych lokatorów wydają mi się wysoce nieefektywne, pozwolę sobie zaproponować castingową ściągę dla dzierżycieli świętego prawa własności nieruchomości.

1. Niech żak coś zaśpiewa albo zatańczy (może być na lodzie). Pośmiać się trochę, sprawdzić głośność w decybelach, skontrolować zarysowania parkietu. Następnie wezwać policję.

2. Szkoła przetrwania: zadaniem żaka będzie podtrzymanie podstawowych funkcji życiowych w bardzo niskiej lub bardzo wysokiej temperaturze (odpowiednio dla właścicieli piwnic lub strychów). Natomiast posiadacz garażu bada wytrzymałość żaka na spaliny - tutaj najodpowiedniejszy będzie diesel. Pamiętać, żeby wyegzekwować kaucję przed testem.

3. Niech żak odpowie na proste pytanie: ile godzin na dobę przesypia (jak śpi, to nie broi). Można wprowadzić formę licytacji w zalakowanych kopertach, do top ten przechodzą wyniki powyżej 12. Zwycięzcę sprawdzić wariografem. Reszta - won!

4. Niech żak napisze esej: "Dlaczego moim ulubionym filmem jest »Wielka cisza«". Dla zamożniejszych "Wielki błękit". Kto lubi "Cały ten zgiełk" - won!

5. Niech żak napisze coś o sobie: tętno maksymalne i minimalne, przebyte choroby, czy zamierza chorować (i kiedy - najlepiej w okresach świątecznych), czy chrapie, czy zgrzyta zębami, co mówi przez sen. Niech potwierdzi to notarialnie. Preferowana choroba: narkolepsja. Reszta - won!

To zaledwie kilka pożytecznych propozycji dla zalatanych mieszczan z żyłką do interesów. Jestem przekonany, że przysporzą wiele radości obu stronom, a o to przecież w życiu chodzi: o to, żeby człowiek człowiekowi pomagał, możliwie bezinteresownie. Tak było w moich czasach, gdy jako stancyjny żak trafiłem na prawdziwą krakowską rusałkę pięćdziesiątkę w wiecznych papilotach i umorusanym węglem, steranym tęsknotą za pralką peniuarze. Po kilkudziesięciu sekundach mego pobytu w łazience słyszałem łomot do drzwi i retoryczny okrzyk: "Nie za dużo tej wody, Janie?!". Dzięki temu oszczędzałem wodę, zwłaszcza ciepłą. Było pięknie, ale teraz jest piękniej, bo intensywniej, castingowiej, rynkowiej. Cóż, rynek dyktuje ceny, a jakie są ceny w Rynku, wie nie tylko Nigel Kennedy. Rynkowość wszystkich dziedzin życia przygotowuje rozmarzonego żaka do życia naprawdę. Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja. Reszta - won!

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru TP 36/2008