Wolne słowo w Rosji

Małe postscriptum do artykułu Anny Łabuszewskiej “Media milczą, dusza śpiewa" (“TP" nr 23/04) o wolności słowa w Rosji. Autorka napisała, że program telewizyjny “Namiedni" pozwala sobie na kpinki z prezydenta Putina i pokazywanie śmiałych społecznie tematów. Przypuszczała, że pewnie niedługo to potrwa. I stało się: w niedzielę 30 maja ukazało się wydanie programu, “odchudzone" przez dyrektora programowego stacji NTW o reportaż na temat zabójstwa w Katarze czeczeńskiego polityka Zelimchana Jandarbijewa przez rosyjskie służby specjalne i wpadki tychże służb (aresztowanie przez Katarczyków rosyjskich szpiegów, którzy zabili Jandarbijewa). Zaś we wtorek 1 czerwca, za krytykę cenzury stosowanej w NTW, zwolniono dziennikarza prowadzącego “Namiedni" Leonida Parfionowa. Po czym ogłoszono, że “Namiedni" przestają się ukazywać.

(dane osobowe do wiadomości redakcji)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2004