Trzysta dwa neurony
O żadnym innym organizmie zwierzęcym nie wiemy tak dużo jak o C. elegans. Ale wnioski z badań nad tym niepozornym nicieniem przekładają się także na ludzi.
Trzysta dwa neurony
O żadnym innym organizmie zwierzęcym nie wiemy tak dużo jak o C. elegans. Ale wnioski z badań nad tym niepozornym nicieniem przekładają się także na ludzi.
Ładowanie...
Gdy w 2003 r. wahadłowiec Columbia spłonął w atmosferze, cała siedmioosobowa załoga zginęła. Katastrofę przeżyli jednak pasażerowie: kolonia milimetrowej długości nicieni C. elegans, które w naturalnym środowisku spotkać można zarówno w wodzie, jak i na lądzie, a nawet na głębokości 3 kilometrów pod ziemią. Były częścią badań dotyczących wpływu warunków mikrograwitacji na ekspresję genów. A od lat 60. są modelowym organizmem w laboratoriach biologów.
Układ nerwowy C. elegans jest ok. 300 milionów razy mniejszy od naszego mózgu. Tworzą go dokładnie 302 komórki nerwowe. To jednak niemal jedna trzecia złożonego z 959 komórek zwierzęcia (u hermafrodytów, bo znacznie rzadziej występujące samce składają się z 1031 komórek). Dobrze znamy genom C. elegans, jak i jego konektom – kompletną mapę połączeń między neuronami; schemat...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]