Słownik wyrazów ratujących życie

MICHAŁ PALUCH, PEDAGOG: Hasła przesyłały dzieci z przedszkoli, szkół, studenci, nauczyciele, pedagodzy, psycholodzy i terapeuci, ale również uczestnicy wojny, np. żołnierz z Bachmutu.

29.05.2023

Czyta się kilka minut

 / ARCHIWUM PRYWATNE
/ ARCHIWUM PRYWATNE

PRZEMYSŁAW WILCZYŃSKI: „Słownik wyrazów ratujących życie” – to tytuł zredagowanej i współtworzonej przez Pana, a ogłoszonej właśnie przez Wydawnictwo Naukowe UKSW polsko-ukraińskiej pracy zbiorowej. Jak powstała?

MICHAŁ PALUCH, PEDAGOG: Pomysł zrodził się przy okazji moich kontaktów z nauczycielami, psychologami i terapeutami z obu państw w ramach krajowego Programu Wsparcia Psychologiczno-Pedagogicznego, mającego pomóc w radzeniu sobie ze skutkami pandemii i wojny w polskich szkołach. Do końca października ubiegłego roku zbieraliśmy hasła. Świadectwa przesyłały dzieci z przedszkoli, szkół, studenci, nauczyciele, pedagodzy, psycholodzy i terapeuci, ale również uczestnicy wojny, np. żołnierz z Bachmutu.

Jakie to słowa?

Np. „człowieczeństwo” z pierwszego listu, jaki dostaliśmy. Jego autorka osadziła to słowo w kontekście wiersza Tadeusza Różewicza „Ocalony”. Jednymi z pierwszych haseł były też: „pistolet”, „piwnica” i „Polska”. Po miesiącu mieliśmy 900 słów, kolejne 300 dodaliśmy w trakcie redagowania „Słownika”. Bardzo inspirują łańcuchy znaczeń dające się wyłonić z całości. Jak te dotyczące przestrzeni dotyku: intymność, czułość, serdeczność, łagodność, tulenie, uścisk.

Słownik zawiera też zbiór 45 esejów i 33 analiz pojęć kluczowych autorstwa pedagogów, psychologów i językoznawców.

Chodziło o wspólny wysiłek duchowo-intelektualny na rzecz zdrowia psychicznego i dobrostanu egzystencjalnego kolejnych pokoleń. Okres wczesnego powojnia, który przecież nastąpi, jest jak wyjątkowo żyzna gleba, na której wyrośnie wszystko, co w niej zasiejemy. Metafora pielęgnacji ogrodu jest tu właściwa. Jest on teraz zniszczony, zaminowany, nasiąknięty łzami i krwią. Słownik jest nośnikiem tych dobrych nasion, kwiatów, ziół, zbóż, drzew. Przemawia językiem ogrodu – jest to język nieśpieszny i cierpliwy. ©℗

ARCHIWUM PRYWATNE

DR MICHAŁ PALUCH jest pedagogiem, adiunktem na Wydziale Nauk Pedagogicznych UKSW. „Słownik” można pobrać ze strony Wydawnictwa Naukowego UKSW. 



Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu krajowego „Tygodnika Powszechnego”, specjalizuje się w tematyce społecznej i edukacyjnej. Jest laureatem Nagrody im. Barbary N. Łopieńskiej i – wraz z Bartkiem Dobrochem – nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Trzykrotny laureat… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 23/2023

W druku ukazał się pod tytułem: Słowa, które ocalają