Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
“W kazaniach ks. Jerzego nie ma nic porywającego czy patetycznego - mówił abp Józef Życiński podczas Mszy w katedrze lubelskiej. - Ale jest w nich prostota, nadzieja, wiara w Boga i człowieka. Nie zrobił kariery, nie był człowiekiem sukcesu. A mimo to dziś wzruszeni ludzie gromadzą się w kościołach i pytają, kiedy będzie beatyfikacja. Jego siła wypływała z jego słabości" - mówił metropolita. Przypomniał, że za morderstwem księdza stali ludzie z najwyższych władz PRL, którzy do dziś nie potrafią rozliczyć się i przeprosić za przeszłość. “Ważne jest, żeby świadectwo prawdy łączyć z gotowością do wybaczania - dodał jednak arcybiskup. - Teraz, kiedy wiele osób dowiaduje się z teczek, kto na nich donosił, apeluję o mądre i wrażliwe rozróżnienie między ludźmi zaszczutymi i zagubionymi a tymi, którzy byli cyniczni i współpracowali z gangsterami działającymi pod płaszczykiem państwa prawa".
W Warszawie główne obchody odbyły się w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu - parafii ks. Jerzego. Rząd autokarów parkował tam już na kilka dni przed 19 października: tłumnie odwiedzano otwarte w podziemiach świątyni muzeum. Wśród pielgrzymów byli kapłani, którzy z ks. Popiełuszką służyli w jednostce wojskowej w Bartoszycach i związkowcy ze sztandarami - hutnicy, górnicy, stoczniowcy, lekarze i pielęgniarki... Obecna była matka ks. Jerzego - Marianna, jego rodzeństwo i krewni, a także Waldemar Chrostowski.
W homilii kard. Józef Glemp powiedział, że “ideały moralne, potrzebne do godnego życia obywateli w pokoju, choć przytłoczone bezwzględną żądzą pieniądza, drzemią jakby pod skórą i czekają na nowego ks. Popiełuszkę, który by powiedział bliźnim, że można żyć bez korupcji i bez matactwa". Liturgia rozpoczęła się o godz. 18 - o tej godzinie przed 20 laty ks. Popiełuszko odprawiał w Bydgoszczy ostatnie nabożeństwo.
Uroczystości odbyły się także na tamie we Włocławku - w miejscu, w którym wyłowiono z Wisły zwłoki kapłana. Mszy św. przy tamtejszym krzyżu przewodniczył biskup włocławski Wiesław Mering. “Dziękujemy za męczeńską lekcję życia - mówił biskup. - W tym miejscu moglibyśmy powtórzyć za Ewangelią: dokonało się ziemskie życie ks. Jerzego, ale umarł i zaczął żyć, tak jak to zwykle działo się ze świadkami-męczennikami, o których ludzie przekazują sobie pamięć z pokolenia na pokolenie". Postać i nauczanie kapelana “Solidarności" wspominano również w Bydgoszczy i w Pionkach k. Radomia, gdzie odsłonięto pomnik ks. Popiełuszki. W Łodzi odbył się spektakl słowno-muzyczny “Dobrem zwyciężyć", oparty na homiliach kapłana i wypowiedziach o nim (w rolę narratora i bohatera wcielił się Jerzy Zelnik). W poznańskim kościele Nawrócenia św. Pawła otwarto wystawę “Świadek prawdy" i przez cały tydzień czytano fragmenty kazań ks. Jerzego.
Podczas wszystkich Mszy rocznicowych modlono się o rychłe wyniesienie kapelana “Solidarności" na ołtarze.
Przypomnijmy, że diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego, rozpoczęty w 1997 r., trwał tylko cztery lata. Etap rzymski postępowania rozpoczął się 3 maja 2001 r. Obecnie w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych na postawie akt procesowych opracowywana jest tzw. “pozycja o męczeństwie", w której należy udowodnić, że śmierć została poniesiona za wiarę.
