Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Organizowany od 2005 r. festiwal, którego program ze smakiem i autorską wizją konstruuje Stanisław Leszczyński, na stałe już wrósł w kulturowy krajobraz naszej części Europy. I słusznie, bo choć formuła imprezy pozwala na prezentację szerokiego repertuaru z rozmaitych estetycznych półek, dotychczasowe inteligentne wybory tematów wiodących intrygują, a interpretacje zaproszonych gości wzbudzają gorące dyskusje. Wystarczy wspomnieć edycję inauguracyjną, gdy Orkiestra XVIII Wieku pod batutą Fransa Brüggena rozpoczęła w Polsce rozmowę nad wykonywaniem muzyki Chopina na instrumentach z epoki; ukazanie spuścizny patrona festiwalu w kontekście wielkich dzieł romantyzmu w roku 2007; wciąż obecny w programie nurt rezonansu Chopina w twórczości kompozytorów XX wieku czy ubiegłoroczny portret Andreasa Staiera.
Również w tym roku estrady warszawskie w leniwym wakacyjnym czasie staną się areną żarliwych artystycznych sporów i namiętnych chopinowskich dyskusji, iskrzących zderzeń muzyki przeszłości z dziełami wykraczającymi w przyszłość, twórczości filharmonicznie ukonstytuowanej z jazzem, flamenco i muzyką elektroniczną. Tyle tylko, że w jubileuszowym Roku Chopinowskim festiwal potrwa aż 31 dni, a na ponad 50 koncertach wystąpi 2000 wykonawców.
Na początek mocny akcent: Msza h-moll Jana Sebastiana Bacha i to w wykonaniu Akademie für Alte Musik Berlin, a więc muzyków niemieckich, organicznie związanych z repertuarem protestanckiego mistrza. Wątek wykonań historycznie świadomych, i to dzieł dla Chopina ważnych, a stanowiących summę dokonań europejskiej muzyki artystycznej, podejmie jeszcze z Missa Solemnis Beethovena Philippe Herreweghe z Orchestre des Champs-Élysées, Collegium Vocale Gent i Accademia Chigiana Siena. Rarytasem będzie pierwsze w Polsce wykonanie na instrumentach z epoki koncertowej wersji "Normy" Belliniego, bodaj jedynego współczesnego Chopinowi kompozytora, którego bezgranicznie wielbił. Arcydzieło włoskiego bel canta zabrzmi w interpretacji Europa Galante i Fabio Biondiego. Operowe fascynacje Chopina przybliży z Henriette Bonde-Hansen, François Lis i Sinfonią Varsovią niezrównany Marc Minkowski.
Dla tych, którzy muzyki Chopina nigdy nie mają dość, organizatorzy przygotowali nie lada gratkę. Aż sześć razy zostanie wykonany Koncert e-moll i pięć razy Koncert f-moll. Na subtelnie brzmiących instrumentach historycznych (erard z 1849, pleyel z 1848 i kopia grafa z 1819) i majestatycznie prężących się współczesnych bestiach zagrają m.in. Alexander Gavrylyuk, Nelson Goerner, Nikolai Lugansky z Rosyjską Orkiestrą Narodową pod batutą Michaiła Pletniewa, a na zakończenie festiwalu Aleksander Bunin. Do Warszawy zawitają również dwie wielkie damy fortepianu - Martha Argerich i Maria Jo?o Pires, które obok wykonań koncertów fortepianowych Chopina wystąpią w repertuarze kameralnym. Ponadto pojawią się takie gwiazdy jak Andreas Staier, Fou Ts’ong, Jan Lisiecki, Dina Yoffe.
Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na estetyczne antypody festiwalu. Odsłonę jazzową muzyki Chopina zaproponuje Tomasz Stańko, Mokoto Ozone i Anna Maria Jopek. Improwizacje na pograniczu jazzu, postmodernistycznego żartu i fascynujących brzmień elektronicznych pokażą Agata Zubel, Uri Cain, Cezary Duchnowski i Jacek Kochan oraz Marcus Stockhausen z Władysławem "Adzikiem" Sandeckim. Dominantą nurtu lżejszego będzie występ Bobby’ego McFerrina z fenomenalnym NDR Big Bandem w koncercie CHOPin/mcferrIN. Tallis Scholars z kolei prawykona "Berceuse" - najnowsze dzieło Pawła Mykietyna, specjalnie zamówione przez festiwal na Chopinowski jubileusz.
To będzie wyjątkowy sierpień!
