Siedemdziesiąt lat

Urodziny Jacka Kuronia to dobra okazja, by przypomnieć jego biografię, zupełnie wyjątkową przez swoją osobność. Jacek bowiem tak naprawdę nigdy i nikomu nie pasował.

Już w młodości dwukrotnie wyrzucany z partii, rychło został jednym z najbardziej znienawidzonych przez reżim opozycjonistów, “zaliczył" w sumie około dziesięciu lat więzienia - kolejno za rewizjonizm, za KOR, za ,,Solidarność" (ofiarą tej nienawiści padła też jego pierwsza żona, niezapomniana Gajka, nieleczona ze śmiertelnej choroby w internowaniu). A potem, po Okrągłym Stole, też cały czas “odstawał" - wśród euforii liberalnych przemian dwukrotny minister od spraw socjalnych, rzecznik wykluczonych, autor opiekuńczych ustaw, obrońca roszczeń, przepraszający w Sejmie za opóźnienia państwa, które próbował uczynić opiekuńczym, tłumaczący w telewizji - jedyny z rządów solidarnościowych - sensy i bezsensy transformacji ustrojowej. Latami przodował wśród polityków w rankingach zaufania społecznego.

Tzw. ideowcom też nigdy nie pasował, ani swoimi publicznymi - tak rzetelnymi - rachunkami sumienia (m.in. “Wiara i wina"), ani własnoręcznie inicjowanymi akcjami pomocy. “Zupki Kuronia" wyśmiewali także ci, którzy rychło przejęli pałeczkę, robiąc to samo pod własnymi szyldami. To wtedy został jednym z pierwszych laureatów naszego Medalu św. Jerzego.

Jacek miał i ma dotąd tę samą bezcenną umiejętność niechowania uraz, za to dostrzegania punktów widzenia strony przeciwnej w najostrzejszych nawet konfliktach. To dlatego dla Ukraińców jest wciąż jednym z najbardziej godnych zaufania uczestników dialogu polsko-ukraińskiego.

Teraz niestety, chory, w życiu publicznym niemal nie bierze udziału. Życzymy Ci więc, Jacku, przede wszystkim zdrowia i sił do dalszej - jak najdłuższej - wśród nas obecności.

Przyjaciele z "Tygodnika Powszechnego"

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 11/2004