Przeciw i za

08.06.2003

Czyta się kilka minut

W' Discovery skończył się właśnie cykl „Wielka Wojna 1914-1918”. Straszna wojna. Zaledwie w dwadzieścia lat po niej, kiedy żyło jeszcze to samo pokolenie, wybuchła kolejna, jeszcze straszniejsza. Minęło od niej już sześćdziesiąt kilka lat i nie tylko nie zaczęła się kolejna, ale nie możemy sobie w ogóle wyobrazić wojny w Europie, w tym największym od kilkunastu wieków teatrze konfliktów, okrucieństw i rzezi. Dlatego głosuję za wejściem do Unii Europejskiej. Przeciw wojnie.

Głosuję również „za”. Za tym, co było dla mnie zawsze najważniejsze i co uważam za własne. Za Partenonem i katedrą Notre Dame, za Velazquezami w Prado, muzyką Beethovena i dramatami Szekspira.
 

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 23/2003