Reklama

Ładowanie...

Pożyczka na procent

10.05.2021
Czyta się kilka minut
Dlaczego Żydzi byli w średniowieczu monopolistami w dziedzinie udzielania pożyczek i kredytów?
W

W 1179 r. Kościół podjął decyzję o ekskomunice dla wszystkich chrześcijańskich lichwiarzy, argumentując, iż taka działalność jest zakazana przez Biblię i prawo naturalne. W owym czasie istniały też – nałożone przez chrześcijan – bardzo ostre ograniczenia dotyczące podejmowania pracy przez Żydów: nie mogli wykonywać większości zawodów.

Szczęśliwie prawo żydowskie nie zabrania pożyczać na procent nie-Żydom. Talmud stawia jednak granice zawodowym pożyczkodawcom: mogą parać się taką działalnością tylko wówczas, gdy nie ma dla nich innego źródła utrzymania. Oto, co mówi na ten temat Pismo: niegodziwy jest m.in. ten, kto „pomnaża swoje mienie poprzez lichwę i nieuczciwy dochód” (Prz 28, 8), natomiast sprawiedliwy „swoich pieniędzy nie daje na lichwę” (Ps 15, 5).

Pożyczając zawodowo, świadczymy usługę, za którą pobieramy opłatę w postaci odsetek. Z punktu widzenia ekonomii...

2892

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]