Pamiętamy

Od kilku lat tworzymy w Białymstoku niezwykłe miejsce: Muzeum Pamięci Sybiru. 17 września w przyszłym roku pierwsi zwiedzający przekroczą jego próg.

14.09.2020

Czyta się kilka minut

 /
/

Ciągle umyka naszej uwadze rzeczywiste znaczenie daty 17 września 1939 r. Lokujemy je co prawda wśród wielu martyrologicznych zdarzeń z historii naszego narodu: gdzieś między 1 września 1939 r. a 8 maja 1945 r., ewentualnie obok dat trzech rozbiorów Polski.

Rzadko jednak uświadamiamy sobie, że dzień ten – oraz wydarzenia, które nastąpiły po nim – były ucieleśnieniem odwiecznych imperialnych marzeń ówczesnych wrogów naszego kraju: Niemiec i Rosji. Marzeń o usunięciu Polski z mapy Europy i świata. Podział naszej ojczyzny między dwa totalitarne mocarstwa mógłby zapewne trwać długo, gdyby nie bezgraniczny apetyt obu agresorów na panowanie nad światem, co doprowadziło do kolejnej odsłony światowej wojny.

Zwycięstwo sowieckiego komunizmu nad nazizmem wtrąciło Polskę w orbitę wpływów Związku Sowieckiego na 45 lat, a społeczne i gospodarcze skutki tej podległości będziemy odczuwać jeszcze przez długi czas. Najtrudniej jest jednak odrobić straty intelektualne, a te okazały się najdotkliwszym skutkiem niespełna dwuletniej okupacji i późniejszej, jakże długiej podległości politycznej. Zbrodnia katyńska, cztery wielkie deportacje i kolejne represje zniszczyły tkankę kulturową narodu i państwa, z takim trudem odtworzoną po 123 latach zaborów. Dziś próbujemy odbudować ją na nowo. Potrzebna jest nam do tego obywatelska i narodowa wspólnota, której istotnym elementem jest wspólnota historycznej pamięci.

Dlatego od kilku lat tworzymy w Białymstoku niezwykłą placówkę: Muzeum Pamięci Sybiru. Poprzez historie zesłanych i deportowanych na Wschód setek tysięcy polskich patriotów, ale także poprzez dzieje dobrowolnych osadników i ludzi szukających tam lepszego życia, chcemy pokazać idee, które łączyły w jedną wspólnotę mieszkańców wielonarodowej I Rzeczypospolitej. Bez mitologizowania, ale i bez zbędnego krytycyzmu.


Czytaj także: Po wybuchu II wojny światowej na wschód ruszyli uciekający przed Niemcami, a wkrótce potem na zachód ci, którzy przekonali się, jak wygląda życie pod rządami Sowietów. O tych wędrówkach także opowie Muzeum Pamięci Sybiru.


 

Już za rok, właśnie 17 września, pierwsi zwiedzający przekroczą próg tego największego muzeum historycznego po wschodniej stronie Wisły. Zobaczą tu nowoczesną multimedialną ekspozycję, która przybliży świat dawnych ziem wschodnich Rzeczypospolitej – oraz bezkres syberyjskich lasów i kazachskich stepów.

Miejmy nadzieję, że dzięki Muzeum Pamięci Sybiru uda się odtworzyć pamięć, która choćby symbolicznie zjednoczy nas ponownie z minionymi epokami i pozwoli nam zapoznać się z dziedzictwem zamkniętym w słowie ­ „Sybir”. ©

PROF. DR HAB. WOJCIECH ŚLESZYŃSKI, dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru

PAMIĘĆ SYBIRU

REDAKCJA: Michał Sowiński | PROJ. GRAF. Marek Zalejski | FOTOEDYCJA: Jacek Taran | SKŁAD: Zuzanna Kardyś

NA OKŁADCE: Las stalowych słupów przed siedzibą Muzeum Pamięci Sybiru symbolizujący syberyjską tajgę. Autor projektu budynku muzeum: Jan Kabac

PARTNER: Muzeum Pamięci Sybiru

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 38/2020

Artykuł pochodzi z dodatku „Pamięć Sybiru