„Opowieść”
„Opowieść”
Jest tu trochę organizacyjnego porządku klasyki i trochę szaleństwa jazzowej jatki. Jest też fortepianowa liryka. Ktoś powie: "słowiańska dusza". A może po prostu artystyczna subtelność?
Wojciech Majewski pochodzi z rodziny o bogatych tradycjach muzycznych. Ojciec - Henryk Majewski - był jednym z najwybitniejszych trębaczy polskiego jazzu (lider dixielandowego zespołu Old Timers), a schedę po nim przejął syn Robert, równie wspaniały i ceniony trębacz. Jego brat Wojciech zaczynał od muzyki poważnej i przy niej do dziś pozostał: ukończył klasę fortepianu na Akademii Muzycznej w Warszawie, jest pedagogiem i koncertującym klasycznym pianistą. Ale chcąc nie chcąc, musiał się też zetknąć z jazzem. I tę muzykę również pokochał.
Na początku była wspaniała płyta "Komeda" (1996 r.), firmowana, co prawda, nazwiskiem brata, ale przecież Wojciech odegrał...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]