Numer 9271

Na drugiej stronie „Rzeczpospolitej” z 30 czerwca/1 lipca znaleźć można rubrykę „»Rzeczpospolita« pisała...” (proszę wybaczyć konieczne powtórzenie tytułu), w niej zaś informację o tym, co można było znaleźć we wspomnianej gazecie...

02.07.2012

Czyta się kilka minut

1
... w roku 1920, 1943 i 1999.
Ot, krótka sentymentalna podróż w przeszłość. I związana z nią sugestia: istniejemy od dawna, mamy ciekawą historię, zasługujemy na zaufanie.

2
„Rzeczpospolita” z 30 czerwca/1 lipca ma numer ciągły 9271; wskazuje on wyraźnie datę powstania gazety i jej rzeczywistą tradycję. Gdyby ktoś miał trudności z liczeniem, podpowiadam (z małą pomocą katalogu Biblioteki Narodowej): pierwszy numer „Rz” ukazał się 14 stycznia 1982 r.; do roku 1989 był to oficjalny organ rządu PRL.

3
W 1920 r. istniał, owszem, dziennik „Rzeczpospolita” o orientacji chrześcijańsko-narodowej; w czasach okupacji Polska Ludowa Akcja Niepodległościowa wydawała, owszem, pismo o tym samym tytule (tę informację można znaleźć w przywołanej poprzednio rubryce). Ba, od roku 1944 ukazywała się też „Rzeczpospolita” będąca organem PKWN; redagował ją przez kilka lat Jerzy Borejsza, nadzorujący polską prasę z ramienia PPR; zlikwidowano ją w roku 1950. „Rz” z roku 1982 nawiązywała do gazety z lat 1944–1950.

4
Czepiam się? Oczywiście, że się czepiam. Z tego, że w przeszłości ukazywały się jakieś czasopisma o tytule „Rzeczpospolita”, nie wynika, iż należą one do historii wydawanej dziś gazety.

5
Czy to drobiazg? Tak, to drobiazg. Ale: manipulowanie obrazem przeszłości często zaczyna się od takich właśnie, nieistotnych informacji.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 28/2012