Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Imponujące wrażenie. Ogromne przeżycie. Pasjonująca opowieść. Ekspozycja przygotowana z rozmachem. Doskonale oddaje nasze wspólne dzieje; zarówno najpiękniejsze momenty, jak i te trudne. Pokazuje, jak głęboko w dzieje Polski wplata się historia Żydów, od czasów Mieszka po współczesność. Buduje świadomość, że wspólnie jesteśmy odpowiedzialni za przyszłość.
Przy okazji niedawnego posiedzenia plenarnego Konferencji Episkopatu w Warszawie biskupi zwiedzili Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Ich entuzjastyczne komentarze, przywołane w poprzednim akapicie, daleko wykraczały poza savoir-vivre międzyreligijnego dialogu. Skoro więc biskupi byli pod tak ogromnym wrażeniem, to… No właśnie – co?
Abp Stanisław Gądecki po wizycie w Muzeum podkreślał, jak ważna dla Polaków winna być troska o dawne żydowskie cmentarze. Słusznie. Ale miałbym też inną propozycję: może biskupi zasugerowaliby katechetom, aby w ramach lekcji religii wybrali się z uczniami do Muzeum POLIN?
To wcale nie jest pomysł ani nowy, ani sensacyjny. Niestety mało kto wie, ale biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel chciał, by po tegorocznych obchodach Dnia Judaizmu w Kościele katolickim pozostało coś trwałego. Tak powstał projekt „Przez wspólną historię – ku przyszłości” dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Z internetu wychowawcy, nauczyciele historii, a przede wszystkim katecheci mogą pobrać scenariusze lekcji przygotowujących do wyjazdu do Oświęcimia. Sama wycieczka zaczyna się od tamtejszego Centrum Żydowskiego, obejmującego m.in. muzeum i dawną synagogę, i pokazującego nie tyle Zagładę, ile właśnie żydowskie i polsko-żydowskie życie. Następnie zwiedzanie Auschwitz-Birkenau, a na koniec spotkanie w pobliskim Centrum Dialogu i Modlitwy, gdzie młodzi mogą przedyskutować to, czego się dowiedzieli i doświadczyli.
Zresztą dziś niemal w każdym województwie znajdziemy miejsce, wokół którego katecheci mogliby przygotować zajęcia związane z żydowską tradycją i historią. Pokazać korzenie naszej wiary, uczyć dialogu i miłości bliźniego.
Byle nam się chciało chcieć. ©