Reklama

Ładowanie...

Nie być jak Rafał Milach

03.08.2014
Czyta się kilka minut
Rafał Milach, fotografik: Uznanie i nagrody wprawiają w groźny letarg, łatwo uwierzyć w siebie i zrezygnować z poszukiwania nowych sposobów opowiadania. Są dla twórcy zabójcze.
Marina, miss Kolei Białoruskich regionu Brześć Fot. Rafał Milach
F

FILIP SPRINGER: W Twojej książce „W samochodzie z R” podróżujący z Tobą po Islandii pisarz Huldar Breiðfjörð pisze, że podróż z fotografem to jak wizyta w galerii handlowej z dziewczyną, która musi przymierzyć każdy ciuch. Na końcu dochodzi do wniosku, że to jednak bardziej jak podróż z pięciolatkiem, który o wszystko pyta.
RAFAŁ MILACH: Wyruszyliśmy wspólnie trasą numer 1, która jest pierścieniem otaczającym całą wyspę. Taka wspólna droga siłą rzeczy wymuszała dość szybkie, doraźne działanie, pośpiech i eksperymentowanie. Wrzuciłem do bagażnika wszystkie aparaty, które miałem, i postanowiłem fotografować nimi niemalże równocześnie – od wielkoformatowej kamery na statywie, przez polaroida, aż po telefon komórkowy. Łamiąc przy okazji tej podróży wszystkie schematy, w jakie wpadłem. Chciałem przestać być Rafałem Milachem.
Wielu...

12218

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny + karnet filmowy
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp roczny + karnet filmowy
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]