Mniejsze zło?

Jesteśmy młodym, katolickim małżeństwem, niespełna dwa lata po ślubie. Mamy siedmiomiesięcznego, wyczekanego synka, którego karmię piersią. Na razie nie chcemy mieć dzieci. Zarówno fizycznie, jak psychicznie, byłoby to dla nas za trudne. Zamierzaliśmy stosować NPR, ale teoria teorią, a praktyka... Jak wierzyć pomiarom temperatur, jeśli ani razu od porodu nie spałam nocą dłużej niż 5 godzin? Obserwacja śluzu również jest nieprzydatna, ponieważ choruję na zapalenie dróg rodnych. Rozterki o różnym pochodzeniu nie pozwalają nam stosować prezerwatywy, więc oboje - zwłaszcza mój wspaniały mąż - cierpimy. Jesteśmy białym małżeństwem od co najmniej 7 miesięcy (plus wstrzemięźliwość w ostatnich miesiącach ciąży), ponieważ metody NPR nie mają nam nic do zaoferowania. Kurs, który przeszliśmy, i liczne przeczytane na ten temat książki omawiają sytuacje modelowe, nie naszą. Każdy dzień jest dla nas wielką próbą, oddalającą od siebie. Przynajmniej, jeśli chodzi o współżycie. Czy naprawdę wybieramy “mniejsze zło" sypiając osobno, niż gdybyśmy stosowali antykoncepcję (nie środki wczesnoporonne!) i byli prawdziwym małżeństwem?

Dziękuję za zmuszającą do myślenia dyskusję.

(nazwisko i adres do wiadomości redakcji)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 31/2003