Milczący Król

W podstawówce uważano go za nieudacznika. Grube okulary, śmieszny mundurek, lekko odstające uszy nie wzbudzały sympatii, choć był ładnym i ambitnym chłopcem. Wszyscy mieli nad nim władzę. Nie umiał się bić i kiepsko grał w piłkę. Polonistka uważała go za językowe beztalencie, choć już w czwartej klasie przeczytał Homera, a w szóstej brakło dla niego książek w szkolnej bibliotece. Nie wróżono mu wielkiej przyszłości. Był obiektem drwin. Gdy go upokarzano, milczał.

17.11.2009

Czyta się kilka minut

Wyjechał, skończył zagraniczny uniwersytet, wiele podróżował. Poznał języki, został pisarzem i postacią publiczną. Wielu zabiegało o jego względy. Po latach wrócił do rodzinnego miasta. W tramwaju rozpoznała go dawna nauczycielka. Chciała do niego podejść, pogratulować sukcesów. Nie miała śmiałości. On też ją rozpoznał, ale postanowił nie odgrzewać tej znajomości. Milczał, nie chcąc okazywać satysfakcji ze swoich osiągnięć. Czuł się wolnym, spełnionym człowiekiem.

"Czy Ty jesteś królem?". Być może Piłat, słysząc odpowiedź na to pytanie, z trudem powstrzymywał się od wybuchnięcia śmiechem. Dla niego król był synonimem władzy nad ludźmi. Król panuje nad poddanymi, rządzi, rozdając zaszczyty i kupując przyjaźń. Walczy z nieprzyjaciółmi przy pomocy miecza, wojska i wiernych sług. Stać go na arbitralne decydowanie o czyjejś przyszłości. Promuje lojalnych ulubieńców, choćby nie byli zdolni. Potrafi dyskryminować poddanych, chociażby mu nie zagrażali. Traktuje innych jak sługi i ma ich w zasięgu ręki. Według standardów Piłata Jezus nie mógł być królem. Stał przed nim człowiek dotknięty porażką życiową.

Tymczasem Nazarejczyk królem jest, ale nie na sposób ludzki. Nie zależy mu na intronizacji, koronie, ludzkiej chwale, władzy i próżności. "Królestwo moje nie jest z tego świata" - deklaruje swoje polityczne credo. Królestwa tego świata czynią ludzi niewolnikami, poniżają ich godność, odbierają szanse i niweczą nadzieje. Ich przywódcy usiłują być ludźmi doskonale wolnymi, ale często stają się zakładnikami własnych intryg, lęków i układów. Królowanie Jezusa nie należy do tego porządku. W Jego Królestwie ceni się milczenie.

Jezus jest Królem doskonale wolnym. Jest Królem doskonałym, bo nie zależy mu na władzy nad ludźmi, ale na tym, by ludzie poznali prawdę o nich samych. I nie zależy mu tylko na tym, abyśmy uwierzyli w Niego. Daleko bardziej zależy mu, byśmy uwierzyli w dobro w nas ukryte: abyśmy byli królami życia, w sensie uświadomienia sobie wolności, która jest w nas. On w nas wierzy, i jeśli to przyjmiemy za punkt wyjścia, nawet porażki będziemy umieli przekuwać w sukces. Gdybyśmy jednak ulegli pokusie królowania na sposób tego świata, mamy szansę stać się jedynie błaznami, nieznającymi wartości milczenia. I właśnie wtedy nasze życie staje się porażką, choćbyśmy mieli władzę nad innymi.

PS. Wszystkim Czytelnikom i redaktorom "TP" dziękuję za cierpliwość w przyjmowaniu na tych łamach moich myśli. Dziękuję za komentarze, szczególnie te krytyczne. To był intensywny czas i chyba największa ambona, na jakiej przyszło mi dzielić się swoimi nadziejami, lękami i moją drogą ku Bogu i sobie. Dziękuję.

Od redakcji: I my dziękujemy o. Wiesławowi Dawidowskiemu za trzyletni cykl medytacji biblijnych prowadzonych w duchu świętego Augustyna. Od przyszłego tygodnia zapraszamy do lektury rozważań nowego "Tygodnikowego" kaznodziei.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 47/2009