Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Rękopis humanisty Nalda Naldiego ze wspaniałymi iluminacjami Attavantego degli Attavantiego powstał ok. 1486 r. we Florencji – to poemat wychwalający Bibliotheca Corviniana. Po śmierci Macieja Korwina jego biblioteka uległa rozproszeniu, a kodeks pod koniec XVI w. znalazł się w Toruniu, w bibliotece tamtejszego Gimnazjum Akademickiego. I w zbiorach miasta do dziś pozostaje, dzieląc jego losy. Obecnie jest przechowywany w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej.
Projekt zakłada przymusowy wykup rękopisu – biblioteka ma otrzymać 25 mln zł – oraz jego przekazanie Węgrom w podzięce za podarowanie Polsce w 2021 r. zbroi młodego Zygmunta II Augusta. Kodeks bowiem, jak przekonują posłowie PiS, nie ma „ścisłego związku z historią Polski”.
Pomysł ten i jego uzasadnienie ujawniają brak podstawowej wiedzy o własnej historii i kulturze. Przejęcie rękopisu, który od wieków był dumą miasta – już w 1594 r. w Toruniu wydano ten tekst drukiem! – byłoby ogromną szkodą dla lokalnego dziedzictwa i dla całego kraju, którego dobra kultury tak często były grabione i niszczone. Teraz będziemy grabić je sami? ©