Reklama

Ładowanie...

Dorota Kotas: Inaczej żyje się z ciałem ubranym w sukienkę, a inaczej w polarze z kapturem

04.03.2023
Czyta się kilka minut
DOROTA KOTAS, PISARKA: Mam teraz poczucie winy, że kiedyś miałam poczucie winy. Pewnie mogłabym mieć lżejsze życie, bez zadręczania się, gdybym tylko urodziła się w większym mieście, w innej rodzinie i trochę później. 
GRAŻYNA MAKARA
K

KATARZYNA KUBISIOWSKA: Skąd się wzięło słowo „czułość”, widniejące na ścianie śmietnika w głębi Twojego podwórka?

DOROTA KOTAS: Wcześniej było tam graffiti z wąsatą gębą. Taki mam widok z okna. Nie podobał mi się, więc pomalowałam błękitną farbą całą ścianę, a żeby nie była nudna, napisałam na niej „czułość”, ale to było dawno. Potem na dole ktoś dopisał „seks”, co mi się spodobało, ale niestety później ktoś to słowo zamalował i na razie tak zostało.

Widać ślady bitwy na słowa.

Spójrz w prawo: na ścianie jest inne graffiti – różowe UFO. Lubię je, bo jest odleciane, podobnie jak „lipcowa lesba” na podwórku obok, chociaż nie mam pojęcia, czy to jest afirmacja, czy może ktoś miał na myśli co innego. W dodatku „lesba” jest napisana na różowo i pod skosem – ten brak pionu jest ujmujący, bo wykracza z porządku, łamie dyscyplinę. A...

14947

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/ksiazki

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]