Ładowanie...
Dom empatii. Reportaż z granicy z Ukrainą

Olga Leskiw otwiera ciężkie drewniane drzwi. Wchodzimy do sali teatralnej Domu Ukraińskiego w Przemyślu. Tutaj mówi się po prostu: Dom. Do 24 lutego wystawiano w nim polsko-ukraińskie sztuki, a w zabytkowej, zdobionej przepięknymi płaskorzeźbami sali było 250 miejsc. Teraz jest 50, ale leżących. Dziesięć składanych łóżek stoi na środku sali, pozostałe pod ścianami i na scenie – te są otoczone zasłonami, które mają dać odrobinę intymności. Przy każdym miejscu stoi krzesło, a na nim żółta kartka z numerkiem.
System rezerwacji znajduje się w kuchni. To tablica z 50 kieszonkami – większość jest pusta, ale to poniedziałek rano, do końca dnia wszystkie zapełnią się zielonymi karteczkami.
– Na początku wojny tutaj i na dworcu mieliśmy codziennie 150 wolontariuszy. Teraz pracuje ok. 50 – mówi Igor Horków, przewodniczący Związku Ukraińców w Przemyślu. – Bardzo zmieniły się też...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]