Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
"W Polsce sztuki wizualne nie cieszą się szczególną estymą - nawet w środowiskach inteligenckich, gdzie malarstwo, rzeźbę, nie mówiąc już np. o wideo albo instalacji, zwykło się określać mianem "plastyki", przejętym wprost z peerelowskiej szkoły" - pisała Agnieszka Sabor w artykule . - "Byłoby fatalnie, gdyby nasze odkrywanie sztuki rodziło się za pośrednictwem posłów, publicystów, trybunów idei albo działaczy - jakikolwiek reprezentowaliby sposób myślenia. Czymś jeszcze gorszym byłoby, gdyby ich funkcję zaczęli przejmować sami artyści. Sztuka bowiem, nawet jeśli jej rozwój wiąże się z przemianami społecznymi, zawsze powinna mieć charakter indywidualny. Bo, wbrew pozorom, nie wszystko jest polityką".
Czy Polacy rozumieją sztukę najnowszą i potrzebują jej? Na łamach "TP" trwa debata. Teksty biorących w niej udział autorów dostępne są poniżej.