Chyba przechrzta
Jerzy Jurecki, twórca „Tygodnika Podhalańskiego”: Na początku nie mieliśmy kasy. „Co to jest spółka z o.o.?”, pytaliśmy zaprzyjaźnionego mecenasa. „Musicie jak najwięcej ludzi przyprowadzić do sądu w...
JERZY JURECKI: Tak zapytał kiedyś Franek Bobak z Chicago, właściciel firmy Bobak Sausage, produkującej kiełbasy i szynki na całe Stany, gdy zagaiłem: „Kto jak kto, ale ty byś w życiu swojego imperium nie sprzedał”. „Tak? A za ile?”. Imperium skończyło się, gdy rozdzielił je między synów, a synowe się pokłóciły. Przeinwestowali, Franek się rozchorował, wrócił do Sierockiego i mieszka w starej drewnianej chałupie.
Tak więc, za ile? Musiałbyś tylko powiedzieć, komu chcesz nas potem przekazać. Bo był tu już ktoś, kto chciał kupić „Tygodnik”, nie wiem, czy go przebijesz.
Nie! Jemu nie sprzedałbym z powodów ideologicznych. Władza nie jest od wydawania gazet i prowadzenia telewizji. Oni wiedzą,...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]