Ładowanie...
Chmury nad panelami. Zastój na rynku fotowoltaiki
Chmury nad panelami. Zastój na rynku fotowoltaiki
Do tej pory prosument, który zainstalował na swoim dachu panele o mocy mniejszej niż 10 kWp, oddawał nadwyżki do sieci, a później mógł za darmo odebrać 80 proc. zmagazynowanej energii.
Nowy system, czyli net-billing, jest mniej korzystny. Nadwyżkę energii sprzedamy do sieci po średniej cenie hurtowej z poprzedniego miesiąca. Za to w pochmurne dni kupimy prąd po normalnej cenie detalicznej, ze wszystkimi marżami i opłatami.
Nowe przepisy dotyczą instalacji przyłączonych po 1 kwietnia. Ich właściciele już od lipca mogą się spodziewać wyższych opłat. Nic dziwnego, że kto mógł, chciał zdążyć przed kwietniem, a firmy miały stosy zamówień. Efektem jest tymczasowe wyhamowanie: w marcu sama spółka PGE założyła 40 220 instalacji (4 razy więcej niż rok wcześniej), w kwietniu – tylko 648. To spadek o 98 proc. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]