Ładowanie...
Bohater ostatniej akcji

Kiedy w 2005 r. Daniel Craig został wybrany do roli Jamesa Bonda, reakcje były w najlepszym wypadku wstrzemięźliwe. Serię czekał wielki restart. Producenci postanowili wrócić do początków postaci i zekranizować „Casino Royale”, pierwszą powieść Iana Fleminga o agencie 007 wydaną w 1953 r., do której w końcu uzyskali prawa.
Po poprzedniku, Piersie Brosnanie, klasycznym przystojniaku o nieskazitelnych rysach twarzy, Craig wyglądał jak brzydkie kaczątko: z odstającymi uszami, sztywnymi blond włosami, grubo ciosanymi policzkami. Bardziej przypominał opryszka z podejrzanej londyńskiej dzielnicy niż brytyjskiego agenta, który miałby uosabiać chwałę niegdysiejszego imperium. Bo nad imperium Bondów słońce nie zachodziło nigdy. Pojawiały się złośliwe porównania do fizys Władimira Putina; media rozpisywały się o tym, jak stracił dwa przednie zęby podczas filmowania swojej pierwszej...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]