Reklama

Ładowanie...

Babciu, potrzebuję pieniędzy

13.12.2011
Czyta się kilka minut
Podszywają się pod członków rodziny lub urzędników i kradną nawet oszczędności całego życia. Ich ofiarami są ludzie starsi. Nie tylko z powodu wieku. Także ze względu na społeczne wykluczenie.
/ ryc. georgie_c / stock.xchng
C

Częściej wpuszczają do domu obcych, składają podpisy pod wątpliwymi umowami, przekazują dane osobowe i pieniądze na rzecz trudnych do zweryfikowania przedsięwzięć. To właśnie z myślą o osobach zaawansowanych wiekiem przestępcy wypracowali metody, w których od siły fizycznej więcej znaczy spryt, pewny głos i zdolność przekonywania.

Granicą jest dla nich wyobraźnia. Kradzieży dokonują, podszywając się pod inkasentów, listonoszy, pracowników ZUS-u, opieki społecznej, akwizytorów, czasem policjantów. Wpuszczeni do mieszkania, odwracają uwagę gospodarza i opróżniają szuflady. Czasem ludzie starsi sami, pod różnymi pretekstami i w najlepszej wierze, oddają zaskórniaki.

Osobną kategorią są oszustwa "na wnuka". Tu chodzi o wciągnięcie starszej osoby w intrygę, której finałem bywa utrata wszystkich oszczędności. Scenariusze się różnią, jednak niemal...

9489

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]