Ładowanie...
700 metrów do wiatraka. Ile straci na tym polska energetyka?

Przypomnijmy: 7 lat temu PiS praktycznie zablokowało budowę nowych farm wiatrowych. Obecne prawo mówi, że turbiny o wysokości 150-200 metrów (takie są dzisiaj w użyciu) mogą powstawać w odległości co najmniej 1500-2000 metrów od najbliższych zabudowań. Ten jeden zapis, według fundacji Instrat, wykluczył z energetyki wiatrowej 99,7 procent powierzchni Polski.
Od ponad trzech lat rząd pracuje nad liberalizacją ustawy i zmianą minimalnej odległości na 500 metrów, do takiego scenariusza od lat przygotowuje się też branża i samorządy. Wszystko wydawało się więc przesądzone, gdy 26 stycznia na sejmowej komisji poseł Marek Suski zgłosił odręcznie napisaną poprawkę, zmieniającą limit 500 metrów na 700 metrów. Inicjatywę Suskiego przyjęła komisja, a 8 lutego także cały Sejm. Broniła jej z mównicy Anna Moskwa, ministra klimatu i środowiska, która dwa tygodnie wcześniej przekonywała, że...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]