Żeby nie było za późno

„TP” 43/12

22.10.2012

Czyta się kilka minut

Ciekawy artykuł Wojciecha Pięciaka „Władca wirusów” kończy się konkluzją, że na wojnę dronów i wirusów „Zachód oczywiście powinien być przygotowany”, ale autor stawia też pytanie: „czy stając się jej prekursorem”, nie popełni błędu politycznego i aksjologicznego. Czyli w domyśle: lepiej, gdyby zostawił takie prekursorskie działania innym. Byłby to jednak, moim zdaniem, fatalny grzech zaniechania Zachodu, bo nie ma żadnych podstaw, by sądzić, że pozostali uczestnicy tej gry potulnie wybraliby wówczas drogę właściwej aksjologii, szanującej wszelkie prawa. A gdyby się okazało, że nie wybrali, może być za późno na naprawianie błędu.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 44/2012