Zapomniane książki

Po przeczytałem felietonu Józefy Hennelowej "Pióra konsekrowane" ("TP" nr 9/06) ucieszyłem się, że wciąż wychodzą wartościowe książki, pisane przez ludzi myślących dla ludzi myślących, o których warto napisać i podyskutować. Żal mi jednak starych, często wytartych tomów stojących na mojej półce, które dziwną koleją losów, choć wyszły w PRL w mikrym nakładzie, od lat nie mogą się doczekać wznowienia, np. "Żywoty" Tadeusza Żychiewicza (Calvarianum 1989). Pisane sienkiewiczowską polszczyzną były dla mnie lekturą wielokrotnie ponawianą i za każdym razem wnoszącą coś nowego. Żychiewicz umiał bowiem pisać w sposób zwykły o sprawach całkiem niezwykłych, rzecz nader trudna, bo o świętych pisze się albo z hagiograficznym zadęciem, wyzłacając, co już złote, czy trywializując albo odwrotnie - skrobiąc tę pozłotę w poszukiwaniu mistyfikacji. Zresztą "TP" nie trzeba chyba przekonywać do wznowienia książki wydanej niegdyś na żenująco marnym papierze, z licznymi ingerencjami cenzury i po skonfiskowaniu rozdziału o ks. Józefie Kurzei, budowniczym kościoła w Nowej Hucie-Mistrzejowicach. Warto byłoby też wydać tom eseistyki tego autora (m.in. już po jego śmierci w 1994 r. ukazał się w "Gazecie Wyborczej" nie drukowany wcześniej tekst "Znowu nigdy we Lwowie").

Podobnie rzecz się ma z Karolem L. Konińskim, którego pisma nie są wznawiane od lat, tak jak i dziennik wojenny "Uwagi", a dr Adam Fitas z KUL, autor wydanej niedawno książki o Konińskim, korzystał m.in. z jego rękopisów znajdujących się w Bibliotece Jagiellońskiej. Takie są losy spuścizny jednego z najwybitniejszych myślicieli religijnych w Polsce, którego Bronisław Mamoń w swojej monografii stawiał w jednym rzędzie z kard. Henrym Newmanem i S?renem Kierkegaardem.

WALDEMAR WOJNAR (Warszawa)

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 11/2006