Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W rankingu nieudolnych inwestycji energetycznych Ostrołęka ustępuje miejsca tylko opuszczonym fundamentom elektrowni jądrowej w Żarnowcu. Miała tam powstać elektrownia węglowa, choć już przy podpisywaniu umowy w budżecie brakowało 4 mld zł, a eksperci wyliczali, że całość będzie nierentowna. Skończyło się rozbiórką słynnych dwóch wież i, według szacunków NIK, stratą 1 mld 350 mln zł.
W 2021 r. Orlen, właściciel grupy Energa, zdecydował, że projekt trzeba ratować. Z elektrowni węglowej zrobiono gazową, a budowę za 2,5 mld zł powierzono amerykańskiemu GE Power. Teraz, jak podaje „Gazeta Wyborcza”, Amerykanie opuścili plac budowy i żądają 400 mln podwyżki – 16 proc. wartości kontraktu. GE Power deklaruje co prawda „ścisłą współpracę z Energą”, ale przyznaje, że na dalsze działania „ma wpływ przede wszystkim rosyjska inwazja na Ukrainę, co przekłada się w nieprzewidziany sposób i wydłuża etap postępowań przetargowych”.©℗