Wstyd przypominać

Tak, bardzo proszę zbadać Radio Maryja - popieram pomysł pana Jerzego Gałkowskiego, autora listu "Zbadać radio" ("TP" nr 5/06). Jeśli byłoby to możliwe, chciałbym raczej bronić treści głoszonych na jego antenie. Szkoda że nie mogę tego uczynić - nie słucham go, po prostu. Kiedyś jednak zrobiłem wyjątek. Było późne sierpniowe popołudnie, 14 sierpnia 2004 r. - dzień, w którym zmarł Czesław Miłosz. W serwisie wiadomości nie padło nawet słowo na ten temat. Myśląc, że to jakaś pomyłka, kupiłem "Nasz Dziennik", często w RM polecany. Wstyd jednak przypominać, co tam wypisywano po śmierci Noblisty. Co skłania dziennikarzy i redaktorów tych mediów do tak wybiórczego traktowania rzeczywistości i ludzi? Może ktoś mi to wytłumaczy, bo nie potrafię tego zrozumieć.

GRZEGORZ WOWER, Zielona Góra

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 07/2006