Roku Polskiego nie będzie

W 2015 roku nie odbędzie się Rok Polski w Rosji. Decyzję przed kilkoma dniami podjęły nasze władze.

28.07.2014

Czyta się kilka minut

„W obecnej sytuacji politycznej i tego, co dzieje się na Ukrainie, w sytuacji zestrzelenia samolotu, niemożliwe jest [jego] przeprowadzenie i dobra organizacja” – wyjaśniała Małgorzata Kidawa-Błońska, rzecznik rządu. Nie oznacza to, że nie odbędzie się on w przyszłości, ale jak podkreślił Radosław Sikorski, prace nad nim zostały „odłożone na długo”. Według naszych władz również obchody Roku Rosyjskiego w Polsce zostały zawieszone.

Żaden z unijnych krajów nie zdecydował się na tak radykalny krok. Czy była to dobra decyzja? Chyba jedyna możliwa, jeżeli chcemy być wiarygodni w swym proteście przeciwko polityce Władimira Putina. Tylko, po pierwsze, trzeba wyraźnie podkreślić: odkładamy jego organizację, a nie rezygnujemy. Powrót do prac nad obchodami Roku Polskiego w Rosji i Roku Rosyjskiego w Polsce jest możliwy po zmianie polityki Moskwy.

Po drugie, imprezy takie jak Rok Polski są jednym z narzędzi polityki zagranicznej państwa. Jego organizacja miała podkreślać szczególne relacje między obydwoma krajami. Jednak od wydarzeń na kijowskim Majdanie wiele się zmieniło. O tym politycznym wymiarze mogą nie pamiętać (lub go ignorować) ludzie kultury, ale nie Kancelaria Prezydenta. Tymczasem od jej reprezentantki usłyszeliśmy słowa ubolewania z powodu decyzji rządu.

Po trzecie, odwołanie Roku Polskiego nie musi oznaczać zerwania ze społeczeństwem rosyjskim i naszej nieobecności w Rosji. Trzeba się jednak wyzbyć kilku osobliwych przekonań: że obywatele Rosji są przeciw obecnej polityce władzy (bo nie są, co pokazują niezależne badania opinii publicznej); że wybitni przedstawiciele tamtejszej kultury nie popierają Putina (wielu, bardzo znanych, w pełni się zgadza z jego polityką); w końcu, że przy pomocy kultury zmieni się postawy społeczne (nie jest to proces łatwy, a przede wszystkim wymaga czasu).

Wreszcie, konieczne jest wsparcie polskich władz dla niezależnej polsko-rosyjskiej wymiany kulturalnej i dialogu społecznego. Dla stałej obecności kultury polskiej w Rosji, ale też rosyjskiej w Polsce. Być może nie będą to spektakularne wydarzenia, jednak będą miały realne znaczenie dla relacji między Polakami i Rosjanami.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyk sztuki, dziennikarz, redaktor, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Laureat Nagrody Krytyki Artystycznej im. Jerzego Stajudy za 2013 rok.

Artykuł pochodzi z numeru TP 31/2014