Ładowanie...
Res iudicata
Wejście w życie nowej ustawy lustracyjnej zmusza do pilnej i oficjalnej odpowiedzi na pytanie: czy nieobecność w niej pojęcia osoby pokrzywdzonej przez władze PRL oznacza unieważnienie już wydanego w tym sensie orzeczenia? Miałoby to skutki nader kłopotliwe. Po pierwsze - dla owych osób, zmuszonych teraz do składania zapewnień o swojej niewinności i oczekiwania na ich sprawdzenie przez długie lata. Po wtóre - dla IPN, mającego na głowie setki tysięcy nowych dochodzeń i zobowiązanego w pierwszym rzędzie do weryfikacji kadry kierowniczej, i innych objętych lustracją kategorii; gdzie tu miejsce dla garści okularników. Należę do tej garści i otrzymałem z IPN zaświadczenie (BU Kr III-5532-144/05 z 21 kwietnia 2006 r.), świadczące po rocznym dochodzeniu, że należałem nie do agentów bezpieki, ale raczej do osób przez nią pokrzywdzonych. Wzmiankuję o tym dlatego, że istnieją powody...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]