Polski dziadek Angeli Merkel

A więc nareszcie wiemy to dokładnie: Niemcy i Polacy mają wspólne rodzinne korzenie – i to na najwyższym szczeblu rządowym.

16.03.2013

Czyta się kilka minut

To, co zostało nam zasygnalizowane już kilka lat temu, gdy znana stała się „niemiecka przeszłość” kaszubskiego dziadka Donalda Tuska, teraz, za sprawą „wyznania” z Berlina, stało się pewnikiem: dziadek Angeli Merkel był Polakiem.

Historia rodziny niemieckiej pani kanclerz była dotąd znana słabo. W ukazującej się właśnie w Niemczech jej nowej biografii (tytuł: „Angela Merkel – pani kanclerz i jej świat”; autorem jest dziennikarz Stefan Kornelius) po raz pierwszy światło dzienne ujrzały nieznane detale o jej polskich korzeniach. Kornelius pisze, że dziadek Merkel, Ludwig Kazmierczak (czyli Ludwik Kaźmierczak), pochodził z Poznania. Przyszedł tam na świat w roku 1896, jako nieślubne dziecko Anny Kazmierczak i Ludwiga (Ludwika) Wojciechowskiego. Po I wojnie światowej, gdy Poznań na powrót znalazł się w granicach Polski, Ludwig Kazmierczak wyjechał do Niemiec i – jak wielu Polaków w tamtych czasach – znalazł pracę w Berlinie. Ale dopiero w 1930 r. zdecydował się na dopasowanie swego nazwiska do nowego otoczenia i „zniemczył” je z Kazmierczak na Kasner. Angela Merkel urodziła się w 1954 r. – jako Angela Kasner.

Co wynika dla nas z tego jakże fundamentalnego odkrycia? W gruncie rzeczy – nic nowego. Dowodzi to jedynie, że nas, Europejczyków, więcej łączy, niż dzieli, szczególnie wtedy, gdy jesteśmy sąsiadami – na przekór wszelkim konfliktom historycznym. Z berlińskich książek telefonicznych – tych starych i tych nowych – można wyczytać niezliczone powinowactwa. W tej najnowszej, obok licznych Kowalskich czy Olszewskich, figuruje ciągle jeszcze dwunastu Kazmierczaków.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1935-2020) Dziennikarz, korespondent „Tygodnika Powszechnego” z Niemiec. Wieloletni publicysta mediów niemieckich, amerykańskich i polskich. W 1959 r. zbiegł do Berlina Zachodniego. W latach 60. mieszkał w Nowym Jorku i pracował w amerykańskim „Newsweeku”.… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 12/2013