Pod sykomorą

Gronem henny jest mi umiłowany mój / w winnicach Engaddi. Pięknie - ale jak wygląda kwiat henny, kojarzącej się nam tylko z czarnym barwnikiem używanym w kosmetyce? I co to właściwie jest nard, który również pojawia się w cytowanej tu Pieśni nad Pieśniami, a także w Ewangeliach, gdzie mowa o kobiecie (u Jana jest to Maria, siostra Łazarza), która w Betanii namaściła Jezusa prawdziwym olejkiem nardowym, bardzo drogim, zapowiadając w ten sposób jego rychłą śmierć?.
 /
/

Czy “lilie polne" to znane nam białe lilie, czy może jakieś inne kwiaty? Jak wyglądała sykomora, na którą w Jerychu wspiął się celnik Zacheusz, bo z powodu niskiego wzrostu nie mógł dojrzeć Jezusa? Czy gorczyca rzeczywiście tak się rozrasta, jak o tym czytamy w Jezusowej przypowieści?

“Biblia jest zapisem objawienia Boga człowiekowi w konkretnym miejscu i czasie. Nie jest ona zbiorem opowieści ludowych z jakiejś legendarnej krainy. Miejsca i ludzie Biblii byli realni, tak jak realne jest przyjście Boga" - pisze autorka. Dlatego tak fascynuje nas ziemia Izraela, Ziemia Obiecana, i wszystko, co jej dotyczy.

Barbara Szczepanowicz zajęła się jednym aspektem świata biblijnego: jego florą. Czyni to z fachowością botanika, ale i gruntowną znajomością Pisma, o czym zaświadczają opinie znanych biblistów: o. Augustyna Jankowskiego, ks. Tomasza Jelonka i ks. Józefa Kudasiewicza. Po wprowadzeniu traktującym o geografii i klimacie Izraela przedstawia kolejne rośliny, porządkując je wedle pewnego klucza. Najpierw poznajemy symboliczną siódemkę: siedem najważniejszych roślin Ziemi Świętej. Listę otwiera oliwka, dalej idą: palma daktylowa, winorośl, figowiec w dwóch odmianach (figowiec pospolity i figowiec sykomor), granat i na koniec dwa zboża - pszenica i jęczmień.

Następne rozdziały poświęcono drzewom i krzewom, roślinom zapachowym, biblijnym kwiatom i ziołom, roślinom uprawnym, roślinom trującym i barwnikodajnym, roślinności charakterystycznej dla terenów wilgotnych i dla pustyni, “ostom, cierniom i chwastom" oraz “Roślinom w kulturze i obyczajowości żydowskiej". Podział ten, jak widać, nie całkiem jest konsekwentny, ale też nie chodzi tutaj o wyczerpującą systematykę flory Bliskiego Wschodu, lecz o specyficzny komentarz do Biblii i pomoc dla jej czytelników.

W tym wyliczeniu z premedytacją pominąłem rozdział trzeci (“Rośliny biblijne a nauka"). Przedstawia on botaniczne hipotezy dotyczące cudu z manną, którą żywili się Izraelici podczas ucieczki z Egiptu, i Gorejącego Krzewu Mojżesza (mógł nim być dyptam jesionolistny, bylina rosnąca - choć w kilku tylko miejscach - także w Polsce, w upalny dzień wydzielająca obficie olejki eteryczne). Wyjaśnia także, czym jest i do czego służy “chleb świętojański", czyli wedle terminologii botanicznej szarańczyn strąkowy.

Co się tyczy manny, zasadnicze hipotezy są trzy. Wedle pierwszej, manna to krusznica jadalna, pustynny porost, którego cząstki odrywają się od skał i przenoszone są przez wiatr na znaczne odległości, opadając na ziemię w postaci tak zwanego mannowego deszczu. Pęczniejąc pod wpływem rosy, tworzą drobne ziarenka, rodzaj kaszki - nieco mdłej, ale Beduini sporządzają z niej rodzaj chleba. Hipoteza druga wskazuje na jesion mannowy, drzewo z rodziny oliwkowatych, i sok przez nie wydzielany, a następnie przerabiany przez cykady. Podług hipotezy trzeciej manną był zeschnięty sok wyciekający z uszkodzonych gałązek tamaryszku: “tworzy on białawe perły, wielkości ok. 3 milimetrów, które na powietrzu krzepną i w nocy opadają masami na ziemię". Tamaryszek wypuszcza sok, bowiem jego gałązki nakłuwane są przez maleńkie owady, tarczniki. Tarcznik zdoła spożyć tylko niewielką cząstkę uwolnionego w ten sposób soku, reszta zmienia się w słodką mannę.

“Która z hipotez jest prawdziwa? - zastanawia się autorka. - Opis w drugiej Księdze Mojżesza wskazuje na mannę wytwarzaną przez tarczniki. Natomiast jeśli przyjmiemy za podstawę czwartą Księgę Mojżesza, to będzie to raczej manna cykad". Zapewne Izraelici podczas wędrówki jedli wszystkie rodzaje manny...

A co z henną i gorczycą? Henna (Lawsonia inermis) to “krzew wysokości 2-6 metrów, podobny do ligustru... liście ma drobne, lancetowato-jajowate, ustawione naprzeciwlegle; kwiaty małe, 4-krotne, żółtawobiałe do ceglastych, w dużych wiechach szczytowych, o zapachu róży herbacianej". Celom kosmetycznym służy proszek ze zmielonych po wysuszeniu liści i zielonych łodyg, z dodatkiem wapnia; razem z indygo daje głęboką czerń. Gorczyca w krajach południowych istotnie “wyrasta na wysokość czterech, a nawet pięciu metrów" i ptaki chętnie obsiadają jej gałęzie, by zjadać z apetytem nasiona. O nardzie zaś i liliach, o sykomorze i terebincie, a także o hyzopie, mandragorze i mnóstwie innych roślin przeczytajcie już Państwo sami...

(Wydawnictwo WAM, Kraków 2003, s. 270. W tekście mnóstwo fotografii i rysunków, na końcu spis polskich i łacińskich nazw roślin oraz indeks roślin pojawiających się na kartach Biblii.)

Lektor

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2003