Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
ANDRZEJ PACZKOWSKI, członek Kolegium IPN
***
Niestety, prof. Andrzej Paczkowski, członek Kolegium IPN, nie przeczytał dokładnie mojego wywiadu. Sformułowanie: "to byłaby już działalność gangsterska" zostało użyte w odpowiedzi na pytanie prowadzącej go pani Anny Matei: "czy istnieje ryzyko preparowania dokumentów nawet teraz, dla bieżących interesów politycznych?". Dalszy ciąg mojej wypowiedzi, odnoszącej się do osoby pana Przewoźnika, nawiązywał do myśli, jakie wyraziłem wcześniej, przed zadaniem tego pytania. Co równie ważne, następne zdanie po tym stwierdzeniu nie brzmiało "weźmy najbardziej klasyczny przypadek Andrzeja Przewoźnika", co sugerowałoby, że sytuacja, w jakiej znalazł się pan Przewoźnik, została wywołana właśnie tego rodzaju "działalnością gangsterską". Powiedziałem: "weźmy bardziej klasyczny przypadek Andrzeja Przewoźnika", z czego można wnioskować, że chodzi o zasadniczo odmienną sytuację.
Nigdy nie wypowiadałem się negatywnie o działalności Kolegium IPN. Natomiast orzeczenie Sądu Lustracyjnego w sprawie pana Przewoźnika podważyło też wiarygodność tych innych dowodów, które były brane pod uwagę przez Kolegium IPN w trakcie podejmowania decyzji o dopuszczeniu pana Przewoźnika do kandydowania na stanowisko prezesa IPN.
ANDRZEJ ZOLL, Rzecznik Praw Obywatelskich