Reklama

Ładowanie...

Niesłowni sojusznicy

22.09.2009
Czyta się kilka minut
Wydarzenia z lata 1939 r., których punktem kulminacyjnym był niemiecki atak na Polskę, dla wszystkich stron były próbą sił. We wrześniu zwycięsko wyszły z niej Niemcy i ZSRR, konsekwentnie dążące do celu.
P

Polska i jej sojusznicy - Wielka Brytania i Francja - przegrały tę partię, gdyż swą strategię oparły na błędnych założeniach. Polska zaufała aliantom, którzy zobowiązali się zacząć działania wojenne w ciągu 14 dni od ataku Niemiec, ale ograniczyli się do wypowiedzenia wojny - i to dopiero 3 września. Po dwóch dniach gorączkowych konsultacji, not dyplomatycznych przesyłanych przez polskich ambasadorów we Francji i Wielkiej Brytanii, posiedzeń parlamentów i gabinetów. Ale mimo przeprowadzenia mobilizacji, alianci nie podjęli działań militarnych.

***

Cofnijmy się do wiosny 1939 r. Po złamaniu w marcu przez Hitlera postanowień konferencji monachijskiej, rząd brytyjski poczuł się zniecierpliwiony jego poczynaniami. Obietnica udzielenia Polsce gwarancji brytyjskich świadczyła o porzuceniu polityki appeasementu, charakteryzującej dotąd stosunek...

4658

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]