Msza to za mało

Parę razy włączyłem w niedzielny poranek telewizor, żeby zobaczyć, jak wygląda transmisja Mszy. Patrzyłem, myśląc o polemice z “TP" nr 3/05 Ireneusza Cieślika i bpa Stefana Cichego (nota bene: mojego nauczyciela liturgii z lat seminaryjnych, świetnego zresztą). Mogę sobie wyobrazić, jakim skarbem jest ona dla tych, którzy w szczerej pobożności uczestniczą w Mszy wizualnie. Sądzę, że red. Cieślik nie chciał krytykować tego pomysłu, a jedynie zwrócić uwagę na ewentualne niebezpieczeństwa. Bp Cichy wspomniał o wspaniałych przeżyciach podczas transmisji różnych celebracji przy okazji pielgrzymek papieskich. Najczęściej były to Msze sprawowane przez Jana Pawła II, w których, właśnie dzięki telewizji, mogła uczestniczyć cała Polska. Mówiło się wręcz o wielkich rekolekcjach. Czy było to jednak uczestnictwo w liturgii, jeśli np. ktoś siedział w wygodnym fotelu, z nogami na stole, popijając herbatę? Niewątpliwie wiele skorzystał duchowo, ale czy było to doświadczenie równe uczestnictwu w liturgii? A gdy kamera pokazuje ludzi zgromadzonych w kościele, odrywając obraz od ołtarza, czy nie przerywa to skupienia (podobnie sami możemy robić, pozwalając sobie w kościele np. na oglądanie, kto jak jest ubrany)?

Bogu dzięki za transmisję Mszy, ale brakuje mi religijnych programów na wzór pomysłu Bogdana Sadowskiego “Godzina biblijna". Dziesięć minut programu “Słowo na niedzielę", nadawanego w sobotni wieczór, chyba przetarło już szlak. Może czas na telewizyjne rekolekcje adwentowe lub wielkopostne?

Ks. GRZEGORZ BRODZIAK, diecezja gliwicka

Listy na temat transmisji Mszy publikowaliśmy też w “TP" nr 6/05.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 09/2005