Klimat nas dotyczy!

12.11.2018

Czyta się kilka minut

Poleciałam na wakacje do Tajlandii. Trzy tygodnie: Bangkok, Krabi, Ko Lanta, może jeszcze Angkor Wat w Kambodży. Zobaczę. Trzydzieści stopni, mam trzy książki i jedną gazetę – „Tygodnik Powszechny”. Czytam „Zmierzch epoki człowieka”, „Planetę własnego wyrobu”, „Taki mamy klimat”, a przede mną plastikowy widelec w piasku. Idę plażą i mijam potłuczone butelki, reklamówki, tubkę z pasty do zębów i inne folie. W krystalicznie czystym morzu podpływa do mnie nie turysta, lecz plastikowa butelka. W Polsce też nadal traktujemy problem zmian klimatycznych po macoszemu, „to nas nie dotyczy”. Dotyczy! I to nie tylko w naszym kraju, również na wakacjach. W walce o poprawę klimatu musimy być obywatelami świata!

Ale dobrze, bez patosu. Jestem na wakacjach. Przyleciałam samolotem. Kupując banany, mówię, że nie potrzebuję reklamówki. Tajka się śmieje i mówi: „Save the planet”. Przejdźmy więc wszyscy z uśmiechem do save the planet. Gdziekolwiek jesteśmy.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 47/2018