Jak pomóc polskiej biotechnologii?

W czerwcu 2001 r. Sejm RP, mimo poważnych zastrzeżeń środowisk naukowych, uchwalił ustawę o organizmach genetycznie modyfikowanych (GMO) (Dz.U. 2001, nr 76, poz. 811). Termin zdefiniowano szeroko, obligując wszystkich zainteresowanych prowadzeniem badań naukowych z wykorzystaniem GMO do zdobycia zezwolenia na taką działalność. Na szczęście, w maju tego roku, znowelizowano ustawę, znosząc obowiązek uiszczania opłaty skarbowej za wydanie odpowiedniego pozwolenia (potrzebowały go także labolatoria uniwersyteckie, w których codziennie wykorzystuje się wiele cząsteczek DNA).

Niemniej od 2001 r. w Polsce nie prowadzi się żadnych doświadczeń polowych z GMO. Jak można wnioskować z rozmowy z ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Wojciechem Olejniczakiem, (“BOSS Rolnictwo", 12 lipca 2003, www.boss.com.pl) nie zanosi się na zmianę w tej dziedzinie. Między innymi w ten sposób polscy naukowcy tracą kontakt z dynamicznie rozwijającą się biotechnologią w USA i krajach Europy Zachodniej. Widoczny staje się dysonans między możliwościami naszej nauki a zainteresowaniami młodzieży, dobijającej się na studia biotechnologiczne. Tymczasem badania podstawowe z zakresu biotechnologii są niezbędnym elementem ich późniejszego praktycznego zastosowania. Jeżeli w Polsce będzie ograniczać się administracyjnymi przepisami i tak już drastycznie niedofinansowaną naukę, możemy przestać marzyć nie tylko o nowoczesnym, wydajnym i przynoszącym zyski rolnictwie, ale i poprawie wielu aspektów naszego życia, którego jakość i długość coraz bardziej zależna będzie od biotechnologii. Ważne jest, by dyskusja nad jej możliwościami i ograniczeniami nie była zagłuszana przez nieuzasadnione uprzedzenia.

Dr hab. JÓZEF DULAK, Dr ALICJA JÓZKOWICZ, Wydział Biotechnologii UJ

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 37/2003