Reklama

Ładowanie...

Czy Polak może zrozumieć Rosję

03.08.2014
Czyta się kilka minut
Jerzy Bahr, były ambasador RP w Moskwie: Putin ma twarz bandyty, ale to nie oznacza, że mamy być Rosją przerażeni. Przerażenie demobilizuje, a tu potrzeba mobilizacji – w sensie metaforycznym i dosłownym.
Fot. Kamila Buturla dla „TP”
P

PAWEŁ RESZKA: Pyszna kawa, dziękuję. A jest może narzan? Upał dziś piekielny.
JERZY BAHR: Nie ma, niestety.
Dawno temu dwaj obywatele przechadzając się po Moskwie poprosili o narzan. Przy okazji wyszło na jaw, że w mieście rozpanoszył się szatan, Woland.
Pan się zastanawia, czy historia się powtarza? Historia lubi się powtarzać, ale wówczas przybiera formę kiepskiego żartu. Dzisiejsze diabelstwo w Rosji jest pokraką, krzywym odbiciem diabelstwa, które przelewało się przez ten kraj wiele lat temu. Potworne doświadczenie powinno było uodpornić mieszkańców Rosji na powtórki szaleństwa. Tak się przynajmniej wydawało.
Wydawało?
Okazuje się, że wcale nie są uodpornieni.
Dlaczego?
Pamięta pan powiedzenie Goebbelsa: „Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą...

17559

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny + karnet filmowy
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp roczny + karnet filmowy
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]