Reklama

Ładowanie...

„Chcę współpracować"

12.04.2007
Czyta się kilka minut
Bolesław Piasecki (z lewej) i Edward Gierek, lipiec 1974 r. /fot. PAP/CAF W. Rozmysłowicz
B

Był postacią niezwykłą i budzącą emocje. Zarówno przed wojną, gdy stał na czele Obozu Narodowo-Radykalnego, jak przez wiele powojennych lat, gdy zawarł porozumienie z komunistami, powołał do życia Stowarzyszenie PAX i przez dziesiątki lat, aż do śmierci w 1979 r., pozostawał wiernym sojusznikiem PZPR. Wielu widziało w nim narzędzie komunistycznej dywersji w Kościele, co nie było odległe od prawdy, i uważało za agenta - nawet nie polskich komunistów, ale Moskwy. Tajemnicą poliszynela były jego kontakty z Ministerstwem Bezpieczeństwa Publicznego, dziś udowodnione źródłowo, a także współdziałanie z władzami w zakresie polityki wyznaniowej oraz w akcjach wymierzonych przeciw emigracji. Odnajdywane stopniowo w Instytucie Pamięci Narodowej dokumenty pozwalają odkryć nieznane karty jego biografii.

Wódz

Miał niewiele ponad 20 lat, gdy...

40455

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]