Reklama

Ładowanie...

Agnieszka Smoczyńska: Jesteśmy przebodźcowani nadmiarem pozytywności

29.01.2023
Czyta się kilka minut
Każdy mój film traktuje o inności, ta kwestia najbardziej mnie interesuje. Jak człowiek sobie z własną innością radzi i jak reaguje na nią otoczenie.
/ KAROL MAKURAT / REPORTER
K

KATARZYNA KUBISIOWSKA: Jak zaczynała tworzyć obsypana nagrodami reżyserka?

AGNIESZKA SMOCZYŃSKA: Byłam jeszcze dziewczynką, kiedy próbowałam zająć się literaturą. Z koleżanką pisałyśmy książkę. Chodziłyśmy po plaży, wymyślałyśmy fabułę z tragicznymi zwrotami akcji. Wiadomo, ktoś musiał umrzeć, jak w tych wszystkich pozytywistycznych nowelkach – Antkach, Anielkach i Jankach Muzykantach – które na okrągło wałkowało się w podstawówce. Mordowałyśmy się przy tym potwornie, szło nam jak po grudzie, nie czułam żadnego wyzwolenia wynikającego z aktu tworzenia.

Męka twórcza jest nieunikniona?

Nie. Bo kiedy bawiłam się w teatr, otwierał się przede mną inny świat – natychmiast niosła mnie fantazja. Sceny, postaci, dekoracje – jakby to było moją organiczną częścią. Rodzicom kazałam siedzieć na kanapie i oglądać przedstawienia....

15452

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]