Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Blisko trzydziestu ekspertów, cztery panele tematyczne i jedno hasło:„Przyszłość wolności”. VII Konferencja Krakowska przypadła w 25. rocznicę przemian demokratycznych w Polsce. Nad tym, jak wolność wykorzystaliśmy i jaka będzie jej przyszłość, zastanawiali się pod Wawelem znani ekonomiści, naukowcy i politycy.
Europosłanka Róża Thun, która przewodniczyła pierwszej sesji, zauważyła, że coraz istotniejszy staje się problem braku dobrej komunikacji społecznej. Zwrócił na to uwagę także poseł Krzysztof Szczerski: – Musimy ustalić, czym jest sfera publiczna, oraz sprawić, by nikt nie czuł się z niej wykluczony – mówił.
Czy prognozy dla Europy są optymistyczne? – Raczej nie – mówił prof. Jacek Szlachta. – Kryzys zakończył kohezję. Demograficznie jesteśmy coraz słabsi, spada także udział Europy w różnych segmentach gospodarki światowej – mówił. Z tak pesymistycznym spojrzeniem nie zgodził się europoseł Jan Olbrycht, który stwierdził, że w skali całej UE dysproporcje między regionami się zmniejszają.
W kolejnym panelu eksperci sporo uwagi poświęcili kwestii rosyjskiej. Dr hab. Tomasz G. Grosse z Instytutu Spraw Publicznych w Warszawie zauważył, że wolna konkurencja osłabia rynek europejski w starciu z Rosją. Jego zdaniem dzieje się tak dlatego, że rządzący w Europie, podejmując decyzje gospodarcze, muszą liczyć się z głosem wyborców, dla których Rosja jest ważnym rynkiem zbytu.
Dzisiaj próbuje nam się zabrać prawo dążenia do szczęścia i dać w zamian szczęście, a zatem ogranicza się naszą wolność – mówił prof. Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha. W świecie demokracji wolność jest szczególnie istotna dla mniejszości. W Polsce przedsiębiorcy stanowią mniejszość w stosunku do pracowników. Dlatego też należałoby zagwarantować wolność przedsiębiorców – zaznaczył prof. Gwiazdowski. Dzisiaj mamy wolność podejmowania decyzji, ale towarzyszy temu brak odpowiedzialności.
Drugą część debaty zdominowała wątpliwość, czy zastrzyk eurogotówki faktycznie będzie w stanie odegrać rolę motoru trwałego rozwoju. Poza prof. Pawłem Churskim z UAM w Poznaniu na niepokojące sygnały zwrócił także uwagę prof. Grzegorz Gorzelak. Zaznaczył on, że brakuje statystycznego dowodu na to, iż środki europejskie przyczyniają się do rozwoju najsłabiej rozwiniętych regionów.
Nieco optymizmu do dyskusji wniósłprof. Aleksander Noworól, wskazując na rosnące zaangażowanie obywateli w m.in. ideę budżetów partycypacyjnych.
Wolność nakłada na nas zobowiązanie do przekroczenia horyzontu własnego egoizmu – zaznaczył prof. Piotr Sztompka. W demokracji konstytucja i przepisy prawa dają człowiekowi wolność potencjalną. Do faktycznej realizacji wolności konieczny jest pewien poziom dobrobytu oraz reguły moralne, które tworzą wspólną przestrzeń etyczną, społeczeństwo obywatelskie. Zdaniem prof. Sztompki w ciągu ostatniego ćwierćwiecza zbudowaliśmy solidne państwo, ale solidarność w sensie szerokiej etycznej współpracy jest jeszcze słaba. Nauczenie ludzi właściwego korzystania z wolności to największe wyzwanie.